Dla samotników i dla towarzyskich
Po kilku miesiącach spędzonych w pracy w biurze, zakładzie, na budowie warto po prostu posiedzieć nad wodą, w lesie, w ciszy. Dlatego właśnie wędkarstwo na Mazurach jest tak popularne. Tutaj przez cały rok nad brzegiem jezior spotkać można mężczyzn i kobiety w różnym wieku, którzy od świtu, przez kilka godzin w ciągu dnia łowią ryby. Jeśli mamy ochotę pobyć w samotności to wędkarstwo jest idealnym hobby. Co ciekawe… jeśli brakuje nam bratniej duszy, także wędkarstwo jest idealnym hobby. Wędkując można usiąść na pustkowiu, można też dołączyć do grupy innych wędkarzy, wspólnie wypić kawę, herbatę i czekać aż spławik zacznie się poruszać. Można w ten sposób znaleźć przyjaciół, jak i spędzić czas z tymi, których już dobrze znamy. Łowienie ryb, to także znakomita forma spędzania czasu z dzieckiem, gdy na co dzień nie mamy czasu dla córki czy syna. W końcu nic tak nie scala, jak wspólne zainteresowania, a potem posiłek przy jednym stole (na którym królować mogą złowione samodzielnie rybne przysmaki).
Czysta przyroda i inne atrakcje
Wędkarstwo na Mazurach jest tak popularne, ponieważ jezior jest tutaj bez liku. Nie bez powodu mówimy o Krainie Tysiąca Jezior Mazurskich (zamiennie z Krainą Wielkich Jezior). Do tego są to jeziora w regionie bardzo czystym, w którym głównym zajęciem miejscowych jest uprawa ziemi i praca w usługach turystycznych. Gdy wybierzemy się na Mazury z wędką, mamy pewność, że oddychamy świeżym powietrzem, jesteśmy z dala od miejskiego gwaru, a do tego po udanym wędkowaniu możemy także zająć się inną rozrywką – pożeglować, pojeździć na rowerze, rozpalić ognisko, zwiedzić krzyżackie zamki i stare kościoły, pływać kajakiem od jeziora do jeziora. Do tego wędkarstwo nie jest hobby tylko dla zamożnych – wystarczy wędka, spławik, trochę przynęty oraz pozwolenie na wędkowanie, by móc łowić ryby regularnie i w dowolnej chwili.
Jeśli więc kochamy wędkarstwo na Mazurach lub dopiero myślimy o łowieniu ryb na Mazurach warto wynająć pokój nad jakimś jeziorem, na przykład w Hotelu Tajty w Wilkasach i wybrać się na odprężające, choćby krótkie, ale aktywnie spędzone nad wodą wakacje.
*źródło zdjęcia: http://www.fishexpert.pl